Dziś miałem opisać zupełnie inną lalkę, ale, jak zwykle, na drodze do realizacji wpisu stanęła… Poczta Polska! Jednak, co się odwlecze, to nie uciecze… 

Poświęcę więc chwilę lalce, która trafiła do mojej kolekcji zupełnie przypadkiem, podczas przypadkowej wizyty w warszawskim Toys R Us. Przyznaję się bez bicia, że od kiedy tylko w sieci pojawiły się zdjęcia promocyjne, model ten był dla mnie niczym innym, jak tylko „zapchajdziurą”. Do czasu, gdy zobaczyłem rząd różowych pudełek na sklepowej półce! Wówczas to obudził się we mnie wrodzony zakupoholizm i chwilę później* Barbie była już moja…

Mowa oczywiście o Barbie ‚Pink in Pantone’ z roku 2011, pierwszej** od dawien dawna kolekcjonerskiej lalce, która zawitała do polskich sklepów z zabawkami!

* No, może nie taką „chwilę”, bo zanim wybrałem idealny egzemplarz, spośród szeregu tych ze zniszczonymi włosami czy odciskami palców na wewnętrznej szybce, minął jakiś kwadrans!

** Nie licząc serii ‚Basics’ oraz nieśmiertelnej Cha Chy z musicalu ‚Grease’!

 

‚Pink in Pantone’ jest kwintesencją lalki Barbie jako takiej – róż, wychudzone, nieproporcjonalne ciało, róż, dużo makijażu, róż, blond włosy i… jeszcze więcej różu! Model ten jest więc niejako hołdem dla Barbie pochodzących z wcześniejszych dekad…

Co ciekawe, kolor różowy, kojarzony głównie z latami 90., towarzyszył Barbie niemal od samego początku! Chociażby w stroju ‚Enchanted Evening’, dostępnym na rynku w latach 1960-1963. Ten konkretny, ulubiony odcień 219 C pojawił się już w MOD Erze, jednak swój oficjalny debiut miał w roku 1977, kiedy to na rynek wkroczyła ‚Superstar’ Barbie! Przez całe lata 80. kolor różowy, mniej lub bardziej intensywny, towarzyszył Barbie, jednakże to w latach 90. nastąpiła istna różowa rewolucja – począwszy od strojów i drobnych akcesoriów, przez domki i samochody, pudełka po… różowe włosy (np. ‚Fountain Mermaid’ 1993). Od tego czasu kolor różowy kojarzony jest wyłącznie z lalką Barbie…

Wracajmy jednak do tematu…

Jak u wielu lalek kolekcjonerskich, ‚Pink in Pantone’ Barbie otrzymała pudełko ze zdejmowanym wiekiem oraz wewnętrzną szybką, dzięki której można wyeksponować lalkę bez narażania jej na ewentualne zakurzenie. W związku z faktem, iż inspiracją dla tego modelu była paleta kolorystyczna Pantone, front pudełka imituje próbnik koloru, a konkretnie różu 219 C, czyli ulubionego odcienia Barbie!

Z tyłu natomiast umieszczono fotokopię całej palety kolorystycznej Pantone’a, projekt Barbie, utrzymany nieco w stylistyce rysunków Boba Mackie czy Roberta Besta oraz informację o dostępnej na rynku ilości sztuk tego konkretnego modelu –  nie więcej niż 15.100 sztuk na całym świecie, co czyni z ‚Pink in Pantone’ Gold Label.

Co ciekawe, w sieci znalazłem zdjęcia tylnej części pudełka, której centralnym punktem była paleta kolorystyczna, zaś projekt, nieco pomniejszony, znajdował się w prawym dolnym rogu!

Przyznam, że najbardziej w całym modelu nie podoba mi się kolor wewnętrznej tektury! Myślę, że białe tło o wiele lepiej współgrałoby z białymi elementami stroju, a także bardziej wyeksponowałoby róż sukni…

Jak już wspomniałem, inspiracją do stworzenia tego modelu był róż 219 C z palety kolorystycznej Pantone’a, dlatego też suknia Barbie wygląda, jakby była uszyta z próbników tego konkretnego koloru! 

Nawet buty otrzymały charakterystyczne oznaczenie!

Co dziwne, będąca kwintesencją platynowłosej, ubranej w róż lalki, ‚Pink in Pantone’ otrzymała headmold Mackie 1991, który w modelach playline pojawił się w momencie, kiedy Barbie porzuciła kiczowaty image plastikowej lalki, udając się tym samym w stronę naturalności… Czemu więc nie zastosowano nierozerwanie związanego z platyną i różem Superstara 1976? Czyżby poważny Mackie 1991 bardziej odpowiadał wizerunkowi lalki kolekcjonerskiej?

Na koniec dzisiejszego różowego wpisu, zbiorowe zdjęcie – ‚Pink in Pantone’ wraz z jej równie różowymi poprzedniczkami…